W dzisiejszych czasach, zachowanie równowagi pomiędzy komfortem życia a ekologią nie należy do prostych zadań. Wyczerpujące się zasoby naturalne, w połączeniu z wysoką emisją gazów cieplarnianych sprawiają, że konwencjonalne ogrzewanie domów nie uchodzi już za tak praktyczne, jak jeszcze kilka lat temu. Z tego też powodu, coraz więcej osób decyduje się na inwestycję w gruntowy wymiennik powietrza. W niniejszym artykule wyjaśnimy, dlaczego naprawdę warto postawić na takie nowoczesne rozwiązanie.
Jak działa GWC?
Gruntowy wymiennik powietrza, nazywany również wymiennikiem ciepła (GWC), ma za zadanie zwiększyć efektywność domowych systemów rekuperacji. Powietrze, które trafia do jego wnętrza, zostaje schłodzone lub ogrzane, zanim przedostanie się ono do domu. Nazwa tego urządzenia bierze się ze sposobu jego montażu – wymienniki umieszcza się bowiem pod gruntem. Dzięki takiemu rozwiązaniu, ogrzewanie wnętrz staje się procesem wydajnym, tanim i ekologicznym, pozwalając domownikom na cieszenie się optymalną temperaturą w salonie lub sypialni.
Czy gruntowy wymiennik powietrza jest drogi?
Jak zauważają eksperci, gruntowy wymiennik ciepła jest rozwiązaniem, które znakomicie sprawdza się zarówno zimą, jak i latem. Prawidłowo zaprojektowany, pozwala on chociażby na schłodzenie temperatury wnętrz do około 20 stopni Celsjusza, nawet wtedy, gdy za oknem panują ponad trzydziestostopniowe upały. W przeciwieństwie do klimatyzacji, nie zużywa on jednak ogromnej ilości prądu, zwiększając tym samym oszczędności użytkowników. Jest to więc rozwiązanie niezwykle opłacalne – koszty jego montażu zwrócą nam się bowiem stopniowo. Pamiętajmy jedynie, aby zlecić wykonanie projektu doświadczonej firmie. Tylko prawidłowy montaż sprawi bowiem, że rekuperator pozwoli nam na czerpanie wszystkich korzyści, związanych z jego eksploatacją.